Witajcie koledzy!

Mam problem, z którym próbuję się uprać już od jakiegoś czasu i nic mi z tego nie wychodzi.

Moja gwiazdka przez przypadek próbowała wjechać do garażu z otwartą klapą bagażnika (kombi) co spowodowało jej przesunięcie.

Próbowałem wyregulować klapę na śrubach (po dwóch stronach klapy), ale nie daje to zadowalającego efektu.

Klapa cały czas wystaje poza profil nadwozia, co można zobaczyć na załączonych zdjęciach. Aby móc zamykać bagażnik, zmuszony byłem poluzować śruby na dolnym zamku. Przy czym klapa i tak nie trafia prawidłowo w prowadnicę i aby ją zamknąć, trzeba użyć siły.

Dociąganie klapy działa prawidłowo, ale sama klapa nie układa się prawidłowo.

Przed usterką klapa domykała się prawidłowo, a odstępy były zachowane.

Mój mechanik stwierdził, że nie wie jak ją wyregulować. Ja sam spędziłem nad tym ponad 3 godziny i nic. W ASO na szybko powiedzieli, że może klapa się skrzywiła i trzeba kupić nową.

Proszę pomóżcie lub naprowadźcie na jakiś prawidłowy szlak działania. Może macie schemat mocowania i regulacji klapy? Czy blacharz da radę ją prawidłowo wyregulować? Co ze szczelnością?

jak nie da rady wyregulowac to klapa pewnie się zgięla podczas cofania,
moja rada kupić używke w kolorze lub blacharz i prostowanie, choć nie wiem czy coś z tego wyjdzie