w140 5.0 + LPG - opinie

Problemy dotyczące pozostałych Mercedesów W211, W124, W220, W140, W202 itd.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Marcin91
Posty: 10
Rejestracja: 24 mar 2015, o 17:22
Lokalizacja: Częstochowa

w140 5.0 + LPG - opinie

Post autor: Marcin91 »

Witam ;) Jakiś czas temu trafiłem na dość ładnego w140 z silnikiem 5.0 326 KM z instalacją LPG.
Chciałbym się dowiedzieć od posiadaczy takiego oto autka czy spalanie benzyny przy troszkę "agresywnej" jeździe zamknie się w 20 l ? Oraz czy w LPG da się zejść poniżej 30 l/100 km. Interesowałoby mnie również spalanie w trasie, nie chciałbym się usadzić w ciemno ;)
Interesuje mnie również ile oleju wchodzi do takiej głowicy oraz ilość świec na cylinder.

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi z góry ;)
yellowstone2012
Posty: 1388
Rejestracja: 10 gru 2012, o 12:14
Lokalizacja: Łódź

Re: w140 5.0 + LPG - opinie

Post autor: yellowstone2012 »

Tak. Spali ile wlejesz.
Zadajesz takie pytania,że na zdrowie lepiej Ci wyjdzie poszukanie innego modelu samochodu.
Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 5725
Rejestracja: 3 cze 2013, o 13:38
Lokalizacja: CRA

Re: w140 5.0 + LPG - opinie

Post autor: Piasek »

Pali dużo, bardzo dużo, zwłaszcza że instalacje LPG jakie tam są wrzucane to najtańsze, często zupełnie niedobrane i nieodpowiednie zbieraniny najtańszego szutu (bo odpowiednie zagazowanie tylu garów kosztuje) co sprawia że pali, nie jedzie i jeszcze niszczy silnik i to jest najczęstsza przyczyna sprzedaży takich sztuk z LPG: mocno zajechany silnik i generalnie dojechane i styrane auto.
Co do spalania benzyny... zacznijmy od tego, to średniego przy tym piecu koło 20 należy się spodziewać a przy dynamicznej to z 10 możesz doliczyć. A i to pewnie nie będzie kres możliwości przepałów do jakich ten silnik w tym aucie jest zdolny. To były auta dla ludzi których nie interesowały takie błahostki jak rachunek przy dystrybutorze.
Z dobraną i porządnie wystrojoną instalacją LPG spalanie gazu to +20-25% więcej niż benzyny.
Jak ci ktoś opowiada że pali 15 gazu to się lepiej trzymaj z daleka od takich sztuk bo tam na wejście głowice do roboty
Marcin91
Posty: 10
Rejestracja: 24 mar 2015, o 17:22
Lokalizacja: Częstochowa

Re: w140 5.0 + LPG - opinie

Post autor: Marcin91 »

Piasek pisze:Pali dużo, bardzo dużo, zwłaszcza że instalacje LPG jakie tam są wrzucane to najtańsze, często zupełnie niedobrane i nieodpowiednie zbieraniny najtańszego szutu (bo odpowiednie zagazowanie tylu garów kosztuje) co sprawia że pali, nie jedzie i jeszcze niszczy silnik i to jest najczęstsza przyczyna sprzedaży takich sztuk z LPG: mocno zajechany silnik i generalnie dojechane i styrane auto.
Co do spalania benzyny... zacznijmy od tego, to średniego przy tym piecu koło 20 należy się spodziewać a przy dynamicznej to z 10 możesz doliczyć. A i to pewnie nie będzie kres możliwości przepałów do jakich ten silnik w tym aucie jest zdolny. To były auta dla ludzi których nie interesowały takie błahostki jak rachunek przy dystrybutorze.
Z dobraną i porządnie wystrojoną instalacją LPG spalanie gazu to +20-25% więcej niż benzyny.
Jak ci ktoś opowiada że pali 15 gazu to się lepiej trzymaj z daleka od takich sztuk bo tam na wejście głowice do roboty

Właśnie na taką odpowiedź czekałem, dziękuję.
TataDama
Posty: 93
Rejestracja: 4 sty 2011, o 00:48
Lokalizacja: Łódź

Re: w140 5.0 + LPG - opinie

Post autor: TataDama »

Marcin91 pisze:
Piasek pisze:Pali dużo, bardzo dużo, zwłaszcza że instalacje LPG jakie tam są wrzucane to najtańsze, często zupełnie niedobrane i nieodpowiednie zbieraniny najtańszego szutu (bo odpowiednie zagazowanie tylu garów kosztuje) co sprawia że pali, nie jedzie i jeszcze niszczy silnik i to jest najczęstsza przyczyna sprzedaży takich sztuk z LPG: mocno zajechany silnik i generalnie dojechane i styrane auto.
Co do spalania benzyny... zacznijmy od tego, to średniego przy tym piecu koło 20 należy się spodziewać a przy dynamicznej to z 10 możesz doliczyć. A i to pewnie nie będzie kres możliwości przepałów do jakich ten silnik w tym aucie jest zdolny. To były auta dla ludzi których nie interesowały takie błahostki jak rachunek przy dystrybutorze.
Z dobraną i porządnie wystrojoną instalacją LPG spalanie gazu to +20-25% więcej niż benzyny.
Jak ci ktoś opowiada że pali 15 gazu to się lepiej trzymaj z daleka od takich sztuk bo tam na wejście głowice do roboty

Właśnie na taką odpowiedź czekałem, dziękuję.
No właśnie nie wiem czy masz za co dziękować, raczej warto zadać sobie trochę trudu i popytać mimo wszystko użytkowników, a nie kogoś kogo kolega słyszał, jak jego kolega mówił, z całym szacunkiem.

Mam 600sel, powszechnie znany z paliwożerności motor M120, samochód prawie 200kilo cięższy od "pieńcety" (to bardzo czuć!) i maksymalne spalanie gazu przy dynamicznej jeździe po mieście (biorąc pod uwagę osiągi tego auta względem 90% poruszających się po drogach jest to jazda bardzo dynamiczna) nie przekroczyło 34litrów/100km. I teraz uwaga! instalacja totalnie przelewa, bo założyłem zamiennikowe przepływomierze szukając przyczyn przypadkowego "kulania" silnika na wolnych obrotach po długiej ostrej jeździe. Na oryginalnych w mieście przy podobnym stylu jazdy mieściłem się w 25 litrach LPG.
500 w benzynie, którym jeździłem kilka lat temu spokojnie mieściło się poniżej 20tu w mieście! W trasie równo i bez szaleństw można było spalić 11-12l/100 bez problemu. Podobne spalanie osiągałem w W126 500, dużo słabszym i wolniejszym, ale też lżejszym o dobre 300kg! W tym świetle W140 nie jest aż takim pijakiem jakby się wydawać mogło.
600ta zadowala się w warunkach spokojnej trasy 15takiem LPG. Jak się "grzeje" do 200km/h to 20-21l/100km. Wspomniane W126 paliło mi dokładnie tyle samo, przy mniejszych jednak prędkościach.
Acha, tankuję zawsze pod korek i pomiaruję pod kątem spalania każde praktycznie tankowanie każdego samochodu jaki miałem w przeciągu ostatnich 20lat... No chyba, że miało akurat licznik przebiegu uszkodzony, co się często w porszakach zdarzało :niepewny:
WDB1400571A000520
oraz: W202 200D, Micra K11, Prosiak 928S x 2
ex: W140 S350; S210 300TD; 2xW123, 2xW124, 2xW126, 3x924, 944, 106, Scorpio, 601S de Luxe i nie pamiętam :]
Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 5725
Rejestracja: 3 cze 2013, o 13:38
Lokalizacja: CRA

Re: w140 5.0 + LPG - opinie

Post autor: Piasek »

Jak sam napisałeś: małe niedomaganie i zamiast 25 pali 34... co do reszty... przeczytaj jeszcze raz co oboje napisaliśmy. Przecież mówimy o prawie identycznych wartościach.
TataDama pisze:500 w benzynie, którym jeździłem kilka lat temu spokojnie mieściło się poniżej 20tu w mieście!
(tylko kilka lat temu wacha była po 3,40 a dzisiaj po 4,90... a była niemal po 6zł w `15r)
Piasek pisze:Co do spalania benzyny... zacznijmy od tego, to średniego przy tym piecu koło 20 należy się spodziewać
Piasek pisze:Z dobraną i porządnie wystrojoną instalacją LPG spalanie gazu to +20-25% więcej niż benzyny.
TataDama pisze:Na oryginalnych w mieście przy podobnym stylu jazdy mieściłem się w 25 litrach LPG.
Za 6-12 tys zł nikt tego pierwszego nie sprzedaje zatem należy brać pod uwagę najczarniejsze scenariusze bo to nie Pastuch w dieslu że "najwyżej pogoni i sprzeda jak się sypał będzie". Dzisiaj, przy dzisiejszych ubezpieczeniach amatora na takie auto można szukać w nieskończoność albo za bezcen oddać byleby się pozbyć. I to jest prawdziwa przyczyna większości oferowanych sztuk do sprzedania: auto dojechane ale na inwestycje nie ma bo trzeba rzygać po 400-500zł na kwartał za OC.
Auto mimo sporego już wieku baaardzo kosztowne w utrzymaniu: jak pisałem: projektowane dla ludzi których nie obchodziły cyferki na dystrybutorze (i rachunki za obsługę).
Paru moich znajomych miało i każdy potwierdza: auto super, auto hiper ale zupełnie nieżyciowe cenowo jak na dzisiejsze standardy i ceny, a już na pewno nie na codzienne dojazdy do pracy, chyba że pracujesz tylko po to aby utrzymywać Merca.

Poza tym porównanie "ja miałem i paliło mi ..."
Ja potrafię jechać tym samym autem, z tym samym składem, tą samą drogą gdzie w jedną prowadzi ojciec a w drugą ja i różnica w spalaniu to 1,5-2L na każde 100km. Mój ex E240 średniego na LPG miał 12,5L w co niewielu wierzyło bo twierdzili że 14-15 i chleje tyle co większe E280 i E320. Tyle samo. Człowiek który go ode mnie kupił zmienił tylko koła z 235 na 215 i średniego miał 11,5/100. Także każdy kierowca ma "swoje" spalanie.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości