Jeszcze dodam, że jak się nie dysponuje suwmiarką do tarcz, to wystarczy zwykła i 2 monety, które przykładamy po obu stronach tarczy i wykonujemy pomiar. Następnie odejmujemy grubość 2 monet i gotowe.
pozdr
Jest W203 C180T kompressor
.:WDB2032461F829195:.
ex W210 Classic '97 E200T - LPG Stag 300
.:WDB2102351A504364:.
Jak to jest z tymi tarczami? Jeśli jest wyczuwalny rant na krańcach tarcz to już należy się wymiana? Z tego co wynika z tabelki powyżej to gdy zetrze się 2mm tarczy to już nadaje się do wymiany, czyli dopuszczalny jest minimalny rant, dobrze rozumuje?
Pytam bo posypał mi się ostatnio hamulec postojowy, mechanik stwierdził że tylne tarcze do wymiany. Jednak nie posiadają rantu ani poważnych rys, za to przednie mają już dosyć spory rant. Czy możliwe że mogę mieć oryginalne tarcze przy przebiegu 350kkm?
jacekm7 pisze:Pytam bo posypał mi się ostatnio hamulec postojowy, mechanik stwierdził że tylne tarcze do wymiany. Jednak nie posiadają rantu ani poważnych rys, za to przednie mają już dosyć spory rant. Czy możliwe że mogę mieć oryginalne tarcze przy przebiegu 350kkm?
Oryginał tak, ale wymieniany przynajmniej ze dwa razy.
BoriaGodunoff, dwa to chyba nie, może raz a ten drugi się zbliża. Mam książkę serwisową do 176kkm i nic tam nie ma o wymianie tarcz, stawiam że na tych na których wyjechał z fabryki mógł zrobić około 200kkm.
Sprawa sporna, ale przecież nie o to idzie.
Jeśli masz rodzinę to o nią dbaj. Na tarcze masz podane tabele ile min. powinny mieć grubości.
Na mechaników bym specjalnie nie liczył bo każdy ma swoją teorię.
Wymień wszystkie na nowe i masz spokój na 80-100 tyś. km