Niski pedał hamulca

Frank · Post autor: **Frank** » 29 cze 2011, o 18:48

Witam mam pytanie w zasadzie moja gwiazda hamuje ok koła blokuje, ale na postoju po jeździe miejskiej jestem przy pewnym wysiłku w stanie wcisnąć pedał hamulca do końca czy to normalne???

Poziom płynu jest ok (wymieniony 2 lata temu)
Klocków jest połowa
Tarcze mocno zużyte

Post autor: **fabek** » 29 cze 2011, o 19:19

raczej zapowietrzony układ.

Frank · Post autor: **Frank** » 29 cze 2011, o 19:38

Dzięki wielkie postaram się go odpowietrzyć

allias · Post autor: **allias** » 30 cze 2011, o 09:27

Frank pisze: Klocków jest połowa
Tarcze mocno zużyte

To tez ma swoj wplyw na wysokosc pedalu hamulca. Wydaje mi sie ze musisz zrobic dobry serwis swojemu ukladomi hamulcowemu. ;-)

Leonidas79 · Post autor: **Leonidas79** » 30 cze 2011, o 17:27

Frank pisze:...ale na postoju po jeździe miejskiej jestem przy pewnym wysiłku w stanie wcisnąć pedał hamulca do końca czy to normalne???

Jeżeli na zimno pedał jest twardy a po jeździe robi się miękki, to obstawiam blokujące się prowadnice zacisków, lub tłoczki. Ciągłe tarcie podgrzewa płyn do temp. wrzenia co powoduje "zmiękczenie pedału". Gdy objawy występują zawsze (hamulce zimne lub ciepłe), to podpisuje się pod opinią kolegów.

Frank · Post autor: **Frank** » 30 cze 2011, o 21:40

Wiem wiem na jesieni napewno wymienie tarcze. W końcu hamulce są dość istotne :-D
Dzięki za pomoc

Na zimno pedał jest taki sam jak na ciepło. Ale wydaje mi się, że może zaciski mi czasami nie odpuszczają, albo tarcze są pokrzywione.

szogun · Post autor: **szogun** » 8 kwie 2014, o 13:35

Cześć.

Podłączę się do tematu.

W zasadzie od początku mam problem z hamulcami w moim aucie. Jak je kupiłem, tarcze tylne były dosłownie porozwarstwiane (korozja). Wymieniłem, ale nie usunęło to wibracji przy hamowaniu. Wymieniłem też tarcze przednie, ale tęż efekt żaden.

Dodam, że hamulec wymaga odczuwalnie większego nacisku nogą, niż w innych autach. BAS działa (szybkie naciśnięcie powoduję reakcję układu - bardzo mocne hamowanie). Normalnie też doprowadzę do załączenie się ABS na asfalcie, ale ...
- jak nacisnę hamulec, wydaje się sprężynować,
- jak nacisnę, puszczę i znowu nacisnę, odczuwam coś jakby tłoczek jednej sekcji dojechał do drugiej,
- czasami rano hamulec działa jak nówka (bardzo mało siły potrzeba, aby wcisnać do końca, a hamulec trzyma prawidłowo),
- zauważyłem, że przednie zaciski nie odpuszczają do końca i na podnośniku daję się to wyraźnie odczuć kręcąc kołami: wymieniłem uszczelnienia w zaciskach; tłoczki ok ... nie pomogło - czasem jedno koło wyraźnie cieplejsze od drugiego po dłuższej jeździe (tylne zimne),
- przy hamowaniu z dużej prędkości pojawiają się silne wibracje...

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

Kajtek1 · Post autor: **Kajtek1** » 8 kwie 2014, o 17:06

Nic nie widze o zmianie plynu hamulcowego a te uklady sa dosc czule na to.

szogun · Post autor: **szogun** » 8 kwie 2014, o 20:08

przepraszam...

płyn wymieniany ze dwa razy na przestrzeni trzech lat ... a przepompowywany z sześć (też szukałem powietrza)...

Jak dla mnie problem jest niejasny, bo objawy są nieregularne...

Przymierzam się do wymiany uszczelnień w pompie hamulcowej.

Tylne zaciski pracują dobrze; tłoczki chodzą bez problemu i równomiernie się zyżywają.

Z przodu wyraźnie z lewej strony zużycie jest większe, a felgi zapylone znacznie, choćbym prawie nie hamował (jazda po autostradzie)

Kiedyś znajomy opowiadał mi, że ze starości przewody przy zaciskach mu spuchły wewnątrz i działały jak zawór zwrotny, co skutkowało tym, że zaciski mu nie puszczały ... tylko coś mi sie nie chce wierzyć w tę teorię...

hammond24 · Post autor: **hammond24** » 8 kwie 2014, o 20:28

tylko coś mi sie nie chce wierzyć w tę teorię...

bo to nie teoria tylko fakt

szogun · Post autor: **szogun** » 9 kwie 2014, o 06:17

To co? Wymieniać przewody? ... Staram się konsultacyjnie ustalić coś, bo nie bawi mnie już spłacanie auta w sklepie ... z częściami

Ponad to dorzucę jeszcze, że jak wcislę pedał mocno i trzymam, to zapada się. Tylko co z tymi zaciskami? Jakby pompa była nieszczelna wewnątrz, to na zaciski by to tak nie działało ... raczej słabo by hamował, o ile w ogóle.

Dziękuję za wszelkie sugestie z góry.

hammond24 · Post autor: **hammond24** » 9 kwie 2014, o 11:23

zdaje mnie się,że masz uwaloną pompe,ale to takie diagnozowanie na odległość.Jak kolega napisał wyżej masz gruntowny przegląd hamulcy do zrobienia

Camel- · Post autor: **Camel-** » 9 kwie 2014, o 13:44

Jak pompa jest uwalone, to hamulce są słabe. Wystarczy pojechać na stacje i zobaczyć czy rozpadły się dwie sekcje czy jedna.
Jeśli siła hamowania przekracza diagnostyczny wskaźnik skuteczności hamowania, to to nie jest pompa tylko opory w układzie hamulcowym, np. zatarte tłoczki, klocki, mały współczynnik tarcia klocek-tarcza, puchnące przewody elastyczne itp.
Gotowanie płynu można wykluczyć, pod warunkiem, że został użyty DOT4.

szogun · Post autor: **szogun** » 10 kwie 2014, o 06:27

wszelkie opory w układzie hamulcowym natury mechanicznej odpadają (przynajmniej po stronie wykonawczej - zaciski i klocki), bo regularnie (tj raz na kwartał) je czyszczę, a jeżeli nie, to przynajmniej cofam tłoczki do zera.

Tarcze i klocki mam BOSCH'a, płyn DOT 4, a ostatnio wymieniane uszczelnienia zacisków ATE.

Są jakieś inne objawy problematycznych przewodów elastycznych? A jeśli przyjdzie kupować, to jakie? Kiedyś w polonezie wymieniałem i 10-cioletnie wyglądały lepiej z zewnatrz niż nowe po roku eksploatacji... Wolę tego uniknąć.

Jakieś inne sugestie? Pompa ABS? Czy ja się jakoś odpowietrza w 'nietypowych' przypadkach?

Dziękuję z góry za porady.

Post autor: **fabek** » 10 kwie 2014, o 11:07

Wygląda na złą pracę tłoczków z przodu. Możliwości jest sporo, ale wydaje mi się że są źle zregenerowane.

Niski pedał hamulca

Niski pedał hamulca

Re: Niski pedał hamulca

Kto jest online